kolaż

kolaż

niedziela, 3 stycznia 2016

Kork po kroku ...... W skrócie o programie Work&Travel USA


Mądrze mówiąc, Work and Travel to program wymiany kulturowej, pozwalający studentom z całego świata, podjąć legalną pracę na terenie Stanów Zjednoczonych, by kolejno doświadczyć jej kulturę. Prościej - jak sama nazwa mówi to program oparty na PRACY i ZWIEDZANIU USA. 
A wiec tak, pracujecie przez określony czas u amerykańskich pracodawców, dzięki wizie pracowniczej (wiza J-1), którą otrzymacie w Ambasadzie Stanów Zjednoczonych. Z datą wygaśnięcia waszej wizy, macie jeszcze 30-dni (tzw. "30-days grace period") na podróże i zwiedzanie. Po tym czasie MUSICIE, wrócić do swojego kraju (czytaj Polska), no chyba, że chcecie tam zostać dłużej - ale to już inna, nielegalna historia. 
A wszystko po to, aby coś nowego zobaczyć, poznać nowych ludzi, no i w końcu  przeżyć niezapomnianą przygodę.

Jakie warunki musicie spełnić aby wziąć udział w programie Work and Travel?:


- WIEK: być w wieku od 18 do 30 roku życia,
- STATUS STUDENTA!!!: wyjeżdżając, musicie zaliczyć przynajmniej pierwszy semestr waszych studiów, ale nie możecie zakończyć ostatniego roku,
- JĘZYK: wystarczająco biegle posługiwać się językiem angielskim (często "Kali jeść, Kali pić" spokojnie wystarczy),
- PASZPORT: zwróćcie uwagę na datę ważności waszego paszportu! Tak aby po waszym powrocie ze Stanów był on jeszcze ważny przez kolejne 6 miesięcy. TO WAŻNE!
- KASA: no i przygotujcie się na wydatki, czyli koszt programu (ok. 3000 - 3500 zł.+ubezpieczenie), wiza (SEVIS $35, wiza $160), bilety lotnicze (1800-3000 zł, dwie strony). Musicie także posiadać środki finansowe w chwili przyjazdu do USA (ok $400-$1000). Czyli już na samym początku sporo zainwestujecie (ok 5000 - 8000 zł). Spokojnie, wszystko zwróci wam się w trakcie pracy.


Dwie dodatkowe sprawy:
1.) Bilet lotniczy - Powinniście kupić od razu bilet w dwie strony. Na przejściu granicznym, może okazać się, że zostaniecie poproszeni o okazanie dowodu zakupu biletu powrotnego. Osobiście nigdy nie miałam takiej sytuacji. Także wielu moich znajomych, których poznałam w Stanach a którzy podobnie jak ja brali udział w programie W&T, nie wykupili wcześniej takiego biletu i nie mieli z tego tytułu problemów. Z doświadczenia wiem, że bilet powrotny może bardzo pokrzyżować wasze plany późniejszego zwiedzania np. chcecie troszkę dłużej jednak zostać w USA, albo kończycie zwiedzanie w innym stanie niż lotnisko z którego wylatujecie do Polski i musicie przelecieć pół Ameryki do miejsca początkowego. Zmiany biletu to często koszt rzędu nowego biletu. No i dupa. Z kolei nie wykupując takiego biletu wiele ryzykujecie, gdyż na przejściu granicznym mogą was po prostu zatrzymać.
Osobiście za każdym razem miałam bilet w obie strony i za każdym razem mówiłam sobie: "Damn it!". Jednak znając siebie i kolejnym razem bym taki bilet wykupiła wcześniej. Więc decyzja jest trudna i sama wiele nie podpowiem - może tylko tyle - jeśli tylko macie taką możliwość, zagospodarujcie sobie jak najwięcej dni na zwiedzanie - zapewniam, że zawsze jest ich za mało :D

2.) $$$$$$ - to ile tych USD zabrać ze sobą do Ameryki? Przez pierwsze dwa tygodnie, większość z was będzie zmuszona utrzymać się z własnych środków. W wielu wypadkach wynagrodzenie jest wypłacane właśnie po tym czasie. Do tego dochodzą koszty dojazdu do pracodawcy, wyżywienie, opłaty za mieszkanie, dodatkowe zakupy (typu pościel, kuchenka :P) ewentualny nocleg w hotelu/hostelu po waszym przylocie do Stanów. W mojej ocenie $600 USA to bezpieczne kieszonkowe. 



Ciąg dalszy nastąpi.......

2 komentarze: